sobota, 27 lipca 2013

Espania, Lloret de Mar

Po dłuższej nieobecności wróciłam.
Zwiedziłam sobie Hiszpanie (Lloret de Mar & Barcelona).
Zdjęć jakichś takich super nie mam bo pech chciał, że aparat zostawiłam w Polsce, więc zdjęcia są słabej jakości bo robione jakąś cyfrówką i telefonem ;c Ale wracam tam za rok albo za dwa to już jakość będzie o wiele lepsza.
Niestety na większości zdjęć jestem ja albo jakaś moja koleżanka tam poznana, ale myśle, że pewnie nie jedna osoba jest ciekawa jak wyglądam (dostawałam maile z prośbą o umieszczenie moich zdjęć z podróży), więc myślę, że będzie bynajmniej OK. enjoy.
 Nocny Klub TROPICS. Na prawdę polecam. Bawiłam się tam co noc. Dwa razy nawet z Dawidem Kwiatkowskim (jeśli jest tu jakaś jego fanka bądź fan to gorąco pozdrawiamy). Wymagania? Skończone 16lat (co do dnia).
 Klaudia (17), Agata (16), ja (16), Sara (15), Daria (16). Najlepszy Towar w Lloret.
 Plażing z Claudią :)
 Barcelona z Sarą :)
 Pływanie z Darią i Sarą :)
 Skakać?
 Tzw.z dupy strony ^^
 Sarah my love <3 ;D
 Jakiś telefonowy widoczek. Wybrzeże Costa Brava, Lloret de Mar.
 With Ola :)
 Jak to powiedział mój kochany chłopak Maxime "Imma Boss" (Niemiec, więc tłumacząć "Jestem Bosem") :D Barcelona.

 %sorbet.
 Z Olą, again :)
 Urodzinowo :) Moje 16ste urodziny :))
 Buziak dla Maxa <3 :*
Barcelona z dziewczynkami :)
No to chceliście żebym opowiedziała co przeżyłam w danym kraju. Więc skoro dzisiaj mamy Hiszpanię to opowiem o Hiszpanii.
Początek miłości niemiecko-polskiej.
Początek przyjaźni niemiecko-polsko-kanadyjskiej.
Pierwsza dyskoteka w nocnym klubie (i to nie jedna).
Pierwszy koncert Calvina Harrisa.
Pierwszy koncert Steve'a Aoki.
No i inne rzeczy ale to bardziej prywatne :)